Rodzinny rajd rowerowy
W ostatnią niedzielę 16 czerwca z inicjatywy pana Witolda Świcia i dyrektora szkoły pana Pawła Dobka odbył się I Rodzinny rajd rowerowy. W jego organizację włączyła się oczywiście nasza szkoła, Rada Rodziców, przedszkole Casper, Ochotnicza Straż Pożarna i Stowarzyszenie Gospodyń Wiejskich w Woli Skromowskiej. Ze względu na doskwierające od kilku dni upały początkowo ustalona godzina startu została nieco opóźniona. Tak więc wyruszyliśmy spod budynku szkoły o godzinie 16.30. Faktycznie rajd był rodzinny, przyjemnie patrzyło się na dzieci, rodziców, dziadków wspólnie spędzających popołudnie. Oczywiście w szeregach rowerzystów nie zabrakło też nauczycieli, strażaków, gospodyń wiejskich. Wysoka temperatura rezolutnych rowerzystów nie przestraszyła, ani tych małych, młodych ani dorosłych. Wszyscy zaopatrzeni w wodę i znakomite humory ruszyli w trasę. Wiodła ona przez Wolę Skromowską, Pożarów do Sułoszyna. Coby było ciekawiej poruszaliśmy się mało znanymi dla wielu szlakami. Zapewniały nam one nieco chłodu i intensywniejsze podmuchy wiatru. Właściwym celem rajdu był plac przy dawnej szkole podstawowej w Sułoszynie. Przepiękne miejsce pośrodku lasu, przepełnione zapachami przyrody i dobrą aurą. Szczęścia dopełniły lody serwowane przez panów Waldemara Wesołowskiego i Witolda Świcia. Po krótkim odpoczynku grupa ponad sześćdziesięciu cyklistów ruszyła w drogę powrotną. Na placu szkolnym czekały na wszystkich kolejne atrakcje w postaci grillowanych kiełbasek, pysznych ciasteczek i basenu z wodą. Oczywiście po ukojeniu głodu najmłodsza część rowerzystów ruszyła do zbiornika. Może woda w nim jeszcze nie była najcieplejsza, ale nikomu to nie przeszkadzało. Z dosuszeniem też raczej nikt nie miał problemu.
To był pierwszy rajd… Jakże udany. Z całą pewnością zapoczątkuje on kolejne edycje.
Pielgrzymka do Kodnia
Każdego roku dzieci pierwszokomunijne z parafii WNMP w Kocku odbywają dziękczynną pielgrzymkę do Kodnia, zawierzając siebie i swoich bliskich Matce Bożej. W tym roku 12 czerwca odwiedziliśmy również Sanktuarium Męczenników Podlaskich w Pratulinie i parafię noeunicką w Kostomłotach. Mimo upałów wszyscy bardzo skupieni uczestniczyli w modlitwie i słuchali przewodników, którzy zapoznawali nas z historią tych miejsc. Siły zapewnił nam odpoczynek i obiad zjedzony w nowym Domu Pielgrzyma w Pratulinie. Bardzo miłym akcentem na zakończenie były odwiedziny u Księdza Kanonika Jacka Guza, pochodzącego z naszej parafii, gdzie zostaliśmy poczęstowani lodami. W dobrych nastrojach wróciliśmy do domu. Dziękujemy Rodzicom za okazaną pomoc.
zobacz galerię Pielgrzymka do Kodnia